Kamieniołom "Koparki" w Jaworznie
Kamieniołom "Koparki" -
miejsce idealne na spacer z wózkiem, spacer z małymi dziećmi, ale i na
wycieczkę rowerową. Geneza nazwy związana jest z upadkiem Zakładów Dolomitowych
„Szczakowa”. Poprzemysłowy teren przemieniono w prawdziwy raj dla spacerowiczów.
Gdy w 1997 roku zakład nie uregulował rachunku za energię elektryczną na czas, Górnośląski Zakład Energetyczny w Gliwicach odciął prąd, co spowodowało zatrzymanie się pomp i zalanie kamieniołomu. Woda przykryła wówczas znajdujące się tam koparki i pozostały sprzęt.
Dojazd możliwy jest
zarówno autem, autobusem (jadąc z
centrum Jaworzna lub spod dworca w Szczakowej należy wysiąść na przystanku Pieczyska Centrum Nurkowe), jak i
rowerem. Kierując się w stronę Parku Gródek mijamy słynną Bacówkę, przy której
latem odbywają się plenerowe msze święte. Podjazd jest stromy.
W centrum znajduje się czynna
przez cały rok Via Sport Diving Marina „Koparki”. Położona jest w wyrobisku dolomitu, na
terenie dawnego kamieniołomu „Gródek” w Jaworznie, zalanego przez wodę. Baza
nurkowa powstała w 1999 roku.
Właścicielem obiektu jest syndyk masy upadłościowej kopalni Jaworzno
Szczakowa.
Akwen dolomitowego kamieniołomu jest stosunkowo płytki (10 – 15 m),
bezpieczny. Jego największą atrakcją są dwie olbrzymie koparki. Znajdują się tam także domki strzałowe,
połówka poloneza "Caro", samochód BMW. Sytuację pogodową
panującą w centrum nurkowym można monitorować online dzięki streamingowi live
dostępnemu na stronie internetowej http://www.viasport.pl/kamery-online-z-bazy-via-sport!.html
Tuż obok znajduje się mniejsze zalewisko – zbiornik Wydra o
lazurowej tafli, dostępny dla wszystkich. Zmęczeni turyści mogą odpocząć na ławeczkach
znajdujących się obok jeziorka. Co więcej, wyznaczono także miejsce na
grillowanie, czy rozpalenie ogniska. Jest i drewniana altanka. Niewidzialna „dobra
dusza” dostarcza też opału i drewna.
Kiedy docieramy do pierwszego zbiornika możemy wybrać jedną z
dwóch ścieżek okalających jezioro – pierwsza prowadzi obok bazy nurkowej, a
druga – przez zagajnik sosnowy (drzewa mają ok. 20 lat, są też topole i brzozy)
aż do zbiornika Wydra.
Wybierając zacienioną przez drzewa drogę idziemy
asfaltem. Teren jest pofałdowany, ale spokojnie przejedziemy tamtędy z
dziecięcym wózkiem. Celem podróży jest mniejszy akwen wodny z charakterystyczną,
krętą kładką o długości około 180 metrów.
Kładka bywa kompletnie zalana. To
miejsce często wybierane jest na plener fotograficzny i sesje ślubne. Malownicze
miejsce, cisza i otaczająca przyroda sprawiają, że można tu nie tylko dobrze
wypocząć i zrelaksować się.
Jednakże w zbiorniku tym nie wolno się kąpać. Jest
zdecydowanie za płytki. Stworzono tu również przyrodniczą ścieżkę dydaktyczną,
ponieważ w „Koparkach” tworzony jest ogród botaniczny.
Komentarze
Prześlij komentarz